sobota, 16 sierpnia 2014

Astra Militarum- pełen spoiler

Kolej na Astra Militarum. Po mój poprzedni wpis o tej frakcji i opis kart w tym poście pominiętych, zapraszam tutaj.


Jedna mała uwaga dotycząca liderów po obejrzeniu domo gry z Gen Con'u: Otóż niesamowicie łatwo ich zranić, więc dość ryzykowne jest trzymanie ich na planetach i walka nimi. Wadą Strakena jest to, że musi być na planecie, aby jego umiejętność oddziaływała na inne jednostki. Podobnie jest z Nazdregiem, Sicariusem i Zarathurem. Trzeba będzie bardzo uważać, aby zrównoważyć potrzebę korzystania ze zdolności tych liderów z potrzebą chronienia im tyłków.







Tanie dwa młotki, do tego jednostka ma sporą wytrzymałość, więc łatwo nie spadnie. Z resztą kto by nam starał się ją ściągnąć, jeśli obok będą jednostki stanowiące większe zagrożenie ;)

Karta, którą można porównać z Deathwing Guard- taka sama cena i ilość młotków, ale inne staty. Z jednej strony czołg jest bardziej wrażliwy na atak, z drugiej zaś, sam ma dwukrotnie większe pierdnięcie. Dlatego też myślę, że to bardziej praktyczna karta niż ta wspomniana wyżej.

Bardzo wszechstronny czołg. Jak chce, to przywali całkiem konkretnie, a jak trzeba dziabnie wszystkich po równo, za jeden. Poza tym dwa młotki za 4, to uczciwa cena zatem ta jednostka wypada według mnie na plus.

Silna jednostka, trudna do zniszczenia dzięki lataniu, ale za taką kasę tylko 1 młotek to trochę mało. Bardziej praktyczny wydaje mi się czołg wyżej. Choć tu przyznaję, że nie jestem do końca pewien. Po tym jak widziałem, co orkowie mogą robić, mam mieszane uczucia.

Jedna z moich ulubionych jednostek za 2. Klasyczne 2/2/2/1 młot, ale świetna umiejętność zapewniająca stałą ochronę przeciwko wydarzeniom przeciwnika. Co ciekawe nie przeciw wybieraniu za cel działania wydarzeń, a przeciw wydarzeniom w ogóle. Z tego wnioskuję, że nawet Exterminatus mu nie straszny ;D


Kiedy ta jednostka opuszcza grę, mamy przeszukać pierwszych 6 kart w talii w poszukiwaniu wsparcia za dwa lub mniej, aby wstawić je do gry. Wsparcia Astra Militarum są dość fajne, więc może faktycznie ta jednostka się przyda. Niby brak młotka boli, ale z drugiej strony wsparcie wstawiamy za darmo, więc jakby się zwraca.

Darmowa jednostka? Proszę razy 3 ;) Pan aż się prosi do odstrzału przez Markisa albo Chwalebną Interwencję.

Jak już wspominałem wcześniej wielokrotnie, przydatność wsparć w tej grze, będę w stanie określić dopiero po paru grach. Jeśli faktycznie będą używane, to Astra Militarum ma jedne z lepszych, więc może gość dostający 2 pkt ataku za każde z nich trochę pogra.

Piękna jednostka za dwa, której pewnie i tak nigdy nie zagram za ten koszt. Kiedy nasza jednostka żołnierz, bądź wojownik opuści grę, możemy wstawić tę kartę na tę samą planetę.

Uwielbiałem grając w Inwazję Krasnoludami patrzeć, jak przeciwnik waha się zaatakować moją stolicę w obawie przed wywołanym tym wysypem moich wsparć i jednostek. Tu będzie o tyle lepiej, że Elysian Assault Team, w przeciwieństwie do krasiów, które czekały do następnej rundy, od razu będą mogli zaatakować.

Cud, miód, orzeszki i 3 razy w talii. Nie tylko w decku Astra Militarum ,ale i u Marines, czy Orków.

MEGA- Liderzy wszystkich frakcji strzeżcie się ;D
Ta karta powinna czekać na ręce jako pułapka na przeciwnego Lidera.

Taka bardziej przyjazna użytkownikowi wersja Kapitana Markisa. Pozwala wyczerpać(zamiast poświęcenia), naszą jednostkę w celu wyczerpania jednostki przeciwnika. Chyba nie muszę wymieniać zalet tej karty. Z pewnością świetnie się sprawdzi, szczególnie w taliach opartych o tokeny i tanie jednostki. Dlatego też widziałbym tę kartę w mojej orkowej talii.

Dodatek dający 3 punkty wytrzymałości jednostce armi- czyli i lider i tokeny obejdą się smakiem. Nie sądzę, aby ta karta zrobiła widowiskową karierę, ale sędzią w sumie nie jestem... Po prostu nie wiem, czy starczy nam surowców na takie fanaberie

Dodatek posiadający reakcję zmuszającą nas do tego, aby kiedy jednostka na planecie na której mamy jednostkę z dołączona tą kartą, otrzymuje obrażenia, mamy jedno z tych obrażeń przydzielić karcie z ochroniarzem.
Dzięki temu, że karta ta jest darmowa i posiada aż dwie osłony, myślę, że pojawi się w taliach. Boli tylko, że jej działanie jest wymuszone, przez co może się okazać, że więcej stracimy niż zyskamy na jej zagraniu. Żeby tego uniknąć, proponowałbym używać głównie na jednostce Blood Angels Veterans. ;)

Karta tego typu znajduje się w każdej z frakcji. Z pewnością będzie przydatna.


Podsumowanie:

Jako, że Gwardia Imperialna nigdy mnie nie kręciła, jestem pozytywnie zaskoczony tym jak bardzo w Podboju podoba mi się Astra Militarum. Kilka możliwości na zastąpienie zrzuconej jednostki kolejną, albo i dwiema przy dobrych wiatrach. Możliwość poświęcenia/ wyczerpania taniej jednostki w celu wyczerpania choćby najgrubszej jednostki przeciwnika, no i w ogóle spora ilość tanich jednostek będących jednocześnie dobrymi katami, sprawiają że tą frakcją chce się grać. A nawet jeśli z przyzwyczajenia prędzej zabiorę się za Orków, to już widzę tu kilka kart, które z pewnością będę chciał wrzucić do ich talii.

Borwol

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz