wtorek, 5 sierpnia 2014

Astra Militarum cs

Nadeszła teraz kolej na Astra Militarum, frakcję znaną bardziej jako Gwardia Imperialna.

Bardzo mocny Lider. Obawiam się jednak, że tylko na początku życia gry. Nie jest tak uniwersalny jak np. Sicarius Kosmicznych Marines i obawiam się, że z czasem, wraz z przyszłymi rozszerzeniami zostanie wyparty przez swoich bardziej wszechstronnych kolegów po fachu. Póki co jednak będzie zwiększał o 1 wartość ataku kart z cechą żołnierz lub wojownik, których nie dość, że zapewne będzie w podstawowym pudle sporo, to jeszcze tokeny tej frakcji (niżej) również posiadają cechę żołnierz, co w połączeniu ze Strakenem bardzo je wzmocni. Dlaczego to takie istotne? Dlatego, że tokeny będą wchodziły dość często z akcji różnych kart, więc przy dobrych wiatrach może się od nich na stole zaroić.


Karta żeton- jednostka. Jako, że na raz może być ich na stole całkiem sporo, to wraz ze swoim Liderem będą stanowiły niezłą siłę. Dwa punkty wytrzymałości z kolei sprawią, że pierwsze lepsze obrażenia obszarowe nie zrobią na nich wielkiego wrażenia.

Świetna, tania jednostka ze składu Strakena- 4 szt. w talii. Jeśli opuści grę- np. zostanie zniszczona, kładziemy na jej miejsce token - Gwardzistę. Płacimy raz, a strzelać do nas trzeba dwa razy ;) Fajna rzecz.

1 sztuka w talii- świetne wsparcie Strakena. Masz przewagę na planecie i wygrałeś zmagania dowodzenia? Co powiesz na jeszcze większą przewagę w postaci dodatkowego żetonu Gwardzisty? Mega, szczególnie, że działa bez ograniczeń na każdej planecie, na której się wygrało zmagania.

Kolejna świetna karta Strakena- 2 szt. w talii. Chyba jedyna chroniąca bezpośrednio przed obrażeniami karta spośród dotychczas pokazanych. Szczególnie, że nie tylko broni, ale i rani, a tokenów do poświęcenia powinniśmy mieć pod ręką sporo. Poza tym poświęcić można zawsze jednostkę wyczerpaną, przez co strata mniejsza.


1 sztuka w talii. Dodatkowe + 1 do ataku i dociąg w razie opuszczenia gry jest super. Przeciwnik się zastanowi, czy chce nam pomóc dorwać nowe karty na ręce. Jeśli kart nam nie brakuje, zawsze można zagrać jako mocną tarczę.

Wyborna karta za 1. Atakuje jako pierwsza - w fazie walki dystansowej i do tego ma 1 młotek.

Trochę droga patrząc pod kątem wartości ataku, jednak zapewnia dość tanio dwa młotki i do tego ma cechę żołnierz zapewniającą bonus do ataku od Lidera. Ponadto posiada reakcję, dzięki której, kiedy sojusznicza jednostka opuszcza grę, moździerz należy przygotować. Jako że sojuszniczych jednostek może być sporo dzięki tokenom, powinna być to przydatna umiejętność. Mam jednak przeczucie, że rzadko kiedy przeciwnik da nam jej użyć, znaczy szybko nam naszą ekipę od moździerza wykończy :P

Droga jednostka, ale bardzo tanie młotki, bo aż 4 za zaledwie 5 surowców. Przy takich statach myślę, że będzie grany.

Tania jednostka unikalna, dwa młotki - ok. Widać, że mechanika luźno powiązana z tokenami, bo Kapitan Markis raczej w pogardzie ma życie swoich podkomendnych. Poświęcając jednego może wyczerpać jedną jednostkę przeciwnika uniemożliwiając jej tym samym atak w bieżącej rundzie. Przy dużej ilości tokenów może się to okazać opłacalną taktyką przeciw grubasom, albo tym bardziej przeciw jednostkom z atakiem obszarowym.

Karta zło- pomiot chaosu ukryty w szeregach armii imperatora. Nie dość, że za dwa surowce nie dostajemy młotka(brak zwrotu kosztów), to jeszcze umiejętność jest według mnie bardzo słaba. Po pierwsze wydaje mi się, że w Podboju wsparcia nie będą aż tak istotne, a po drugie jak już przeszukamy pierwsze 6 kart w talii, to wszystkie te, których nie wzięliśmy, kładziemy na dno i właściwie możemy się z nimi pożegnać, choćby to były najbardziej nam potrzebne karty.
Jeśli mam znaleźć pozytyw, to w sumie wiedzieć czego nie dostaniemy, to też jakiś plus. Coś na dnie talii musi zalegać.

Kurczę, zaraz sam się przekonam, że to jednak dobra karta. Już widzę tych notujących, co na dno rzucili po kolei, bo przecież następne przeszukiwanie wypchnie to wyżej.
Chaos :P

Mega karta. Za 1 surowiec możemy obdarzyć do 3 jednostek na jednej planecie możliwością walki dystansowej, dzięki czemu w pierwszej rundzie walki atakują jako pierwsze. Jedna z moich ulubionych kart. Będzie czyścić jak trzeba :D

Fajne wsparcie przekierowujące na siebie jeden punkt obrażeń przydzielonych naszej jednostce. Działa raz na rundę i tylko 4 razy (no chyba, że jakieś inne karty będą na to wpływać). Może być przydatne do obrony Lidera. Będzie służyć pewnie do tego, aby zmuszać przeciwnika do dobijania jednostek, które myślał, że powali. Dzięki temu przeciwnik straci okazję zaatakowania naszej innej jednostki, a przynajmniej będzie musiał wybierać między tą 'zaczętą' jednostką, a 'świeżynką'. 3 takie karty byłyby niezłą barierą, choć nie wiem cały czas, czy inwestowanie we wsparcia okaże się ostatecznie opłacalne.

Wsparcie proste jak budowa cepa. Zwiększa wartość ataku wybranej jednostki o dwa. Raz na rundę i tylko na jeden atak. Myślę, że to za droga karta i opłacalna tylko przeciw grubasom, a takich w taliach przeciwnika pewnie sporo nie będzie.

Ochłapy:

Mamy tu dodatek- 'wrogie środowisko' zwiększające bazowe punkty wytrzymałości o 3 za cenę jednego surowca, dość tani czołg z dwoma młotkami i atakiem obszarowym, a także taniusie dwa młotki za dwa surowce w postaci jednostki- Sanctioned Psyker. Szkoda, że nie widać tekstu tej karty, ale najciekawsze zawsze zasłaniają. Póki co wygląda to super.


Podsumowanie:

Wygląda na to, że Astra Militarum będzie prostą w obsłudze talią, choć nie prostacką. Nie raz będzie trzeba zdecydować czy bardziej nam się opłaca pozostawić jednostkę/ token na stole, czy może poświęcić ją i skorzystać z efektu np Kapitana Markisa, czy też taktyki ze składu Strakena. Pokazano tu też więcej wsparć w porównaniu z innymi frakcjami i to mnie ciut martwi, ale mogę się mylić co do ich braku przydatności. Oby. Ostatecznie myślę jednak, że to fajna frakcja i nie raz będę starał się zasypać przeciwnika falą nacierających Gwardzistów. Szczególnie, że kilka razy może uda mi się otworzyć do przeciwnika ogień, zanim ten zdąży do mnie dojść :)


Borwol

1 komentarz:

  1. [...] Kolej na Astra Militarum. Po mój poprzedni wpis o tej frakcji i opis kart w tym poście pominiętych, zapraszam tutaj. [...]

    OdpowiedzUsuń