sobota, 27 września 2014

Warhammer 40000: Podbój- Przeszukiwarki

Kiedy zacząłem przyglądać się Podbojowi zaraz po zapowiedziach, zwróciłem uwagę na jedną rzecz, która nie za bardzo przypadła mi wtedy do gustu. Chodzi o karty przeszukujące talię. Te z dotąd poznanych, każą nam przeszukać 6 wierzchnich kart naszej talii, w celu odnalezienia jednej, wskazanej w tekście karty. Bierzemy tę kartę, a pozostałe kładziemy na spód talii w dowolnej kolejności. I to właśnie wydało mi się dziwne. W grze Warhammer: Inwazja takie "odpady" po przeszukiwaniu wtasowywało się z powrotem w talię i to rozwiązanie wydawało mi się bardziej naturalne. Poza tym bałem się, co wtedy z kartami, które mamy pojedyncze w talii (np. sygnowane Wsparcie, czy Dodatek ze składu lidera), a w wyniku przeszukiwania, będziemy musieli cisnąć je na dno naszej talii, tym samym skazując się na to, że już więcej ich prawdopodobnie w tej grze nie zobaczymy.
Czy coś się zmieniło od tego czasu? Tak. Pograłem trochę...


Po pierwsze, to że przeszukiwanie talii i zakopywanie na jej dnie kart-odpadów w jakiś sposób wpływa negatywnie na prawdopodobieństwo wylosowania jakiejkolwiek karty, jest totalną bzdurą. Prawdopodobieństwo to może ewentualnie wzrosnąć, jeśli chodzi o karty, które w efekcie przeszukiwania wyciągamy z talii. Co więcej, karty po przeszukiwaniu odkładamy na dno talii w wybranym porządku, zatem im więcej robimy przeszukań, tym lepiej możemy sobie ułożyć karty w kolejności w jakiej chcielibyśmy je dociągać w przyszłości. To z kolei tworzy ciekawe możliwości jeśli chodzi o budowę talii i prowadzenie gry. Już dziś Eldarzy mogą mieć w talii 2 wzory kart przeszukujących i po zapowiedziach pierwszych dodatków, wygląda na to, że frakcja ta pójdzie w tę stronę pod kątem swojej mechaniki gry. Zobaczmy jednak, jakie przeszukiwarki wpadną nam w ręce już za tydzień, kiedy otrzymamy swoje zestawy podstawowe:

043Póki co ta karta wydaje mi się najgorszą z dziś omawianych. Pomijam nawet to, że nie ma młotka. W końcu i tak zapewnia dociąg niezależnie, czy wygra zmagania dowodzenia, czy nie. Wystarczy ją tylko wystawić na front, żeby szybko zeszła, albo poświęcić używając zdolności Kapitana Markisa i skorzystać podwójnie. Jest też najlepszym wyborem, kiedy przeciwnik zagra na nas Potęgę Bólu- jeszcze mu za to podziękujemy. Tylko czy warto tracić na Inżyproroka miejsce w talii? Tego już nie jestem pewien. Wyciąga on tylko wsparcie Astra Militarum, więc np orkowego telyportu nam nie podniesie. AM ma co prawda fajne wsparcia i wystawienie ich jako gratis brzmi świetnie, ale póki co, są ich tylko trzy wzory i do tego wątpię, żeby ktoś je wszystkie wsadzał razy 3 do talii. W innym wypadku istnieje spore prawdopodobieństwo, że nie znajdziemy podczas przeszukiwania nic, co moglibyśmy wyciągnąć i nasz Wróż będzie tylko źle wydanymi zasobami.

135Ten kolega jest co prawda trochę droższy od poprzedniego, ale na swoją obronę ma młoteczek i fakt, że nie trzeba czekać aż nam go zaciukają, żeby zrobił dociąg. Wystawiamy go i natychmiast przeszukujemy talię w poszukiwaniu DOWOLNEJ karty. Czy potrzebujemy jednostki, czy osłon, czy czegokolwiek innego, możemy to wziąć na rękę, pod warunkiem, że znajdziemy wśród pierwszych sześciu kart naszej talii. Dodatkowo zdolność ta działa też kiedy wystawimy Arcyproroka z karty Dar Ishy, więc będziemy mogli użyć jej w grze kilkukrotnie i dzięki temu zrobić to, o czym mówiłem wcześniej, czyli układać sobie karty pod przyszły dociąg ( znam osoby, które będą chciały notować, co jak kładą :P). Jak już też wspominałem, w pierwszym zapowiedzianym cyklu dodatków ujawniono wsparcie, które dodatkowo zwiększy nasze możliwości w tym zakresie pozwalając przy każdym przeszukiwaniu, przeszukiwać o 3 karty więcej. Wyobraźcie cobie 3 takie karty w grze :P ( choć wydaje mi się, że to będzie sygnowana karta ze składu lidera). Nie mogę się doczekać aż wypróbuję to w praktyce i zobaczę kolejnych proroków po stronie Eldarów.

wachlarz-cykl

024Kolejna obok Inżyproroka karta, która wrzuca wyszukaną kartę prosto do gry. Tym razem jednak jednostkę, czyli rodzaj karty, który jest rdzeniem każdej talii. Dostałeś zasoby w zmaganiach dowodzenia, ale nie masz na ręce żadnej jednostki z zasadzką? Zrzut Kapsuł Desantowych jest w tym momencie świetnym wyborem. Kosmiczni Marines mają sporo dobrych jednostek o koszcie 1-3, więc na pewno coś przydatnego wyciągniemy. Warto pamiętać, że możemy tę kartę zagrać po ataku przeciwnika, dzięki czemu nasza zrzucona jednostka będzie mogła swobodnie zaatakować. Nad wzięciem tej karty do talii zastanawiałbym się tylko, jeśli mieszałbym Marinsów z dużą ilością kart z innej frakcji. To zmniejszałoby trochę szansę na wyciągnięcie jednostki KM.

157Ta karta nie ma wad. Kosztuje tylko 1 zasób, ma młotek do zmagań dowodzenia, przeszukuje talię od razu po wejściu do gry i nie ma znaczka lojalności. No dobra.. trzeba pokazać znalezioną kartę przeciwnikowi, ale to mała cena za tak świetną zdolność. Wyszukiwanie dodatków może nie brzmieć zbyt efektownie, ale każda z frakcji, która może używać Technika, świetnie może na tym wyjść:

1) Kosmiczni Marines mają parę naprawdę dobrych dodatków- 2 Relikwie, z których obie są niesamowicie przydatne i bolter wspomagający w walce z latającymi jednostkami. Nawet, jeśli nie trafimy na żadną z tych kart, to od biedy mamy tani młotek, najlepiej gdzieś na planecie na szarym końcu sektora.

2) Eldarzy mają co prawda tylko jeden dodatek spoza składu lidera, ale za to mają drona, którego warto szukać, bo jego ataki są nie do obronienia przez osłony. Jakby tego było mało, Technik Kasty Ziemi jest jedyną kartą przeszukującą, która może występować w jednej talii obok opisywanego wyżej Arcyproroka i tym samym wspierać mechanikę ustawiania sobie kart pod przyszły dociąg- jak dla mnie bomba.

3) W talii Tau tej karty po prosty nie może zabraknąć. Nie masz na ręce żadnego dodatku, który wystawiłbyś za chwilę z umiejętności Lidera? Żaden problem - zaraz będziesz miał. Męczą cię tokeny przeciwnika? Co powiesz na Drony Bojowe? Zaraz poprosimy technika, żeby je zmontował. A może przydadzą ci się darmowe młotki Drona Zwiadowczego?

Jak dla mnie limit ilości tej karty w talii Tau powinien zostać zwiększony :P Jest tyle dodatków i dronów do wyciągnięcia, że Technik zawsze się przyda.



Mam nadzieję, że tekst się spodobał. Wkrótce planuję podobny. Śmiało proszę pisać swoje uwagi i komentować. Może coś przeoczyłem?

Mam też coś dla tych, którzy wpadli tu przy okazji i nie weszli jeszcze za głęboko w temat Podboju. Dotyczy to też osób, którym nie chce się czytać instrukcji :P Każdy co prawda z grających powinien to zrobić, ale wiem jak jest :D Dlatego zapraszam do przygotowanej przeze mnie zapowiedzi gry Warhammer 40000: Podbój.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz